Lena
Administrator
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Byłam dzisiaj z koleżankami w moim starym gimnazjum. Celem była biblioteka szkolna, (książka potrzebna młodszemu bratu koleżanki) a wylądowałyśmy na lekcji religii. (trzeba było godzinę poczekać na otwarcie biblioteki, a że wpadłyśmy na księdza który poznał moje koleżanki to zostałyśmy zaprosz na lekcje, jak ja chodziłam do tego gimnazjum nie pozwalano absolwentom siedzieć na lekcjach, w ogóle wiele się zmieniło, szczególnie młodzież, ale o tym zaraz) No więc jak wygląda taka lekcja. Ksiądz nawiązał do ślubów i jaka jest reakcja gimnazjalistów:
Maciek: Proszę księdza a jak jest z rozwodem? Jak np. się ożenię to czy mogę się rozwieść jak będę chciał?
Krystian: A niby z kim się masz ożenić?
Maciek: No z Szymkiem na przykład
(cisza)
Maciek: (po chwili) Niech ksiądz tak na mnie nie patrzy, to tylko przykład.
Grzesiek: A właśnie, może tak chłopak z chłopakiem?
Seba: A trójkąciki? Ja wole trójkącik
Maciek: A z kim?
Piotrek: A ja wole czworokącik
Krystian: Co ty, lepiej trapez.
Maciek: Proszę księdza, a można zbiorowo?
Krystian: W ilu?
Maciek: Cała klasa!
Marysia: O nie, ja się z tego wypisuje.
Maciek: (pochylony nad pluszowym misiem, przygląda mu się z tajemniczym uśmiechem) Proszę księdza, a niedźwiedzie mają serce?
Ksiądz: mają
Maciek: Magda nożyczki!
Maciek: (rozcina misia i zawiedziony mówi): Proszę księdza, misio nie ma serca!
Seba: (podchodzi do biurka z otwartą gazetką szkolną) Tu pisze: jestem wspaniała, jedyną moją wadą jest to, ze jestem płaska jak deska [...] Już niedługo zrobię sobie operacje plastyczną i nikt mi się wtedy nie oprze" Czy taka operacja to grzech? Ja też mogę? Ja też jestem płaski jak deska! Proszę księdza, ile to kosztuje?
Maciek: O! Ja też chce
Grzesiek: A po cholere?
Maciek: Bo chce być seksi
Paweł: Już jesteś
Maciek: Ja cię nie kocham, spierdalaj
Krystian: A ja cię kocham! Ty masz biust większy od Patrycji
Seba: A ja?
Maciek: Ty nie masz wcale, wycieli ci.
Seba: Kiedy?
Szymek: A wiesz, jakieś 100 lat temu
Dopiero dzwonek na lekcje przerwał tą konwersacje.
Z tego co wiem, to dawniej na religii było w :naszym" gimnazjum całkiem inaczej. Przynajmniej mam taką nadzieje
A co ksiądz na to? Ksiądz mało się ze śmiechu nie popłakał.
Jakbym nie była na tej lekcji nigdy bym nie uwierzyła że taka rozmowa miała miejsce wśród gimnazjalistów
|
|