Wszyscy giełdziarze i bajdury
Ciągnący z nieba grubą rentę
O! łapiduchy z Jasnej Góry
I z Watykanu krowy święte
I ty księżuniu, co kutasa
Zawiązanego masz na supeł,
Żeby ci czasem nie pohasał
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę!.
I ty fortuny skurwysynu
Magistrze uperfumowany
Co splendor oraz spleen Londynu
Nosisz na gębie zakazanej
O ty, co mieszkasz dziś w pałacu
A srać chodziłeś pod chałupę
Ty wypasiony materacu -
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę!.
I wy, o których zapomniałem
Lub pominąłem was przez litość
Albo dlatego, że się bałem,
Albo że taka was obfitość,
I ty cenzorze co za wiersz ten
Zapewne skarzesz mnie na ciupę,
Iżem się stał świntuchów hersztem -
Całujcie wy mnie wszyscy w dupę!.
Wszystkie czasy w strefie GMT + 13 Godzin
Strona 1 z 1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach