Jakoś sobie z tym podaniem poradziłam xD Jakoś...
A teraz jestem smutna, bo moja kuzynka wzięła już kota.
Tzn. zostawiliśmy jej kota i ona już go wzięła... Przywiązałam się do niego, no... ;(
Ech... ja to mam problemy, nie ma co xD
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Wto 4:31, 06 Cze 2006
Monika
bywalec
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Wszystkie czasy w strefie GMT + 13 Godzin
Strona 4 z 4
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach