Dałam sobie z nim spokój, ogólnie z chłopakami, nie szukam. Poczekam jeszcze te 10 miesięcy, pójde do LO i wtedy będe sie rozglądać :D
Nie no to chyba nie są moje słowa Chociaż w sumie nie szukałam... Co prawda chłopaka nadal nie mam i nie miałam ale spodobał mi sie pewien koleś Tylko że on ma 25 lat, ma dziewczyne i największy problem-mieszka w Karpaczu. Ale pisze z nim maile i na pewno sie z nim jeszcze spotkam
Ja niby mam chłopaka, ale jest tak jakbym go nie miała (mogę powiedzieć że już jestem wolna)... eh... Tak szczerze to mam dosyć rozglądania się, wzdychania i zakochiwania się... mam dosyć chłopaków...
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 1:05, 16 Mar 2007
megma
senior
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Tygrysek też tak kiedyś czułam i przyrzekłam sobie że już nigdy wiecej się nie zakocham ale serce nie sługa... po jakimś czasie czułam że potrzebuję kogoś że tak samej to jakoś tak smutno czułam się nie chciana i wogóle mialam głupie myśli: np. ubzdurałam sobie że zostane zakonnicą Ale to już przeszłość a teraz cieszę się życiem bo sie zmieniło o ponad 180 stopni mam chłopaka jestem na studiach i niedługo rozpoczynam pracę i jakoś jest git.
Wszystkie czasy w strefie GMT + 13 Godzin
Strona 4 z 4
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach