TEMATYCZNY MIX =]

Wtedy to inna sprawa.Wszystko zależałoby od niego i poziomu tej "męskiej dziecinności"

nie chodsziła bym z młodszym . Dotychyczas miałam za fajnych chłopaków żebym teraz sobie na młodszego pozwoliła

Dołączył: 26 Mar 2006 Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Ja tez napewno nie :)

inn rzecz - mam kumpla ktory ma 19 lat i boi sie zerwac z dziewczyna bo nie chce jej ranic... jest delikatny i ogolem jak to podsumowala moja kumpela "Piotrek to ty ciota jesteś" :D ale przynajmniej jest szczery - i wcale nie myśli o seksie z jakąkolwiek dziewczyną jeżeli ona uprzednio nie wyrazi na to zgody a najlepiej żeby sama zaczęła temat bo on nie chce być 'nachalny' Wink

jeden przypadek na milion ale Peter taki jest :D :) :P

ja mu współczyuje . On taki uczuciowy to pewnie nie jedna go zrani

Jakby to powiedzieć, skądś to znam. Chyba mogę powiedzieć, że też taki jestem. Wprawdzie 19 lat jeszcze nie mam, ale nie sądzę, żeby do tego czasu coś się zmieniło.

Dołączył: 26 Mar 2006 Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

No to już 2 na milion :D

i znajdzie się więcej, niewiele więcej, ale więcej.

Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 1437 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

no napewno niewiele :P

Ja bym znalazła więcej...nawet Milu obok (wiesz kto :P)

Duża różnica wieku nie służy związkowi. Wiem z doświadczenia.